A jednak lato jeszcze rozpieszcza nas na całego ....
Ostatnio wspominałam o zbliżających się chłodniejszych dniach, a tu proszę od wczoraj cudowna, słoneczna pogoda. Temperatura 24 stopnie w cieniu - to wręcz gorąco.
Skoro tak, to zaraz po pracy wskoczyłam w strój kapielowy,
a niech tam słonko jeszcze dopieszcza ciało i wygrzeje kościki.
a niech tam słonko jeszcze dopieszcza ciało i wygrzeje kościki.
I do tego szklanka zimnej wody mineralnej i lekki owocowy deser - schłodzony melon.
I człowiek czuje, że żyje ....... Kocham mój balkon.
Uwielbiam relaks po pracy na moim balkonie.... |
Czegóż chcieć więcej? |
A tu proszę zdjęcie zrobione przez moją córkę Martynę - zachód słońca nad naszym pięknym jeziorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz