poniedziałek, 9 grudnia 2013

Kolejne dekoracje panoszą się po mieszkaniu ...


Kolejne dekoracje panoszą się
po mieszkaniu ....



   Dziś króciutko... 
Zaledwie kilka zdjęć kolejnych świątecznych aranżacji.
Ostatnio brakuje czasu na cokolwiek ...
 i chyba jesienno-zimowe zmęczenie daje się we znaki.
Też tak macie?

Wiklinowa choinka w tiulowej pierzynce ...







Bardzo podobała mi się w białawej otoczce, jednak ostatecznie zrezygnowałam z niej,
a to ze względu na małe rozmiary przedpokoju.











Okno kuchenne - na razie zagościł tu RENIFER






Malutkie, białe świeczniki kupione w zeszłym roku (chyba JYSK) -są cudowne, gdy palą się w nich świeczuszki.Aktualnie wiszą już w oknie, a zdjęcia już wkrótce.

I choinka bez płaszczyka - też ma swój urok, prawda?





Wiklinowa choinka kupiona
w wakacje,
w NETTO,
za 20 zł.

(Koleżanka upatrzyła ją dla mnie - dzięki "Małgoś")
Oczywiście została przemalowana
na biało - jakby inaczej.
I teraz sobie stoi
i zachwyca
nie tylko mnie ...
(mam taką cichą nadzieję)










                                   Pozdrawiam ciepluteńko ......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz