Ale na szczęście nie dla wszystkich.
Dla tych szczęściarzy co ja święta potrwają co najmniej do 2 stycznia,
a dla największych wybrańców nawet do 6 stycznia.
Tak więc wszystkim, którym udało się załapać dłuższe wolne zachęcam do wypoczynku
na wszelkie dowolne sposoby.
A tym którzy dziś pracują - pamiętajcie - jutro znowu sobota.
na wszelkie dowolne sposoby.
A tym którzy dziś pracują - pamiętajcie - jutro znowu sobota.
Ja nareszcie mam czas, aby poczytać.
Mam trochę zaległości w swoich pozycjach książkowych,
ale pożyczyłam od siostry fajną książkę - właściwie taki mini poradnik,
tytuł: "BÓG NIGDY NIE MRUGA", autor: Regina Brett.
Jestem już przy 21 lekcji: "Kiedy walczysz o to, co w życiu kochasz,
nie przyjmuj odmowy do wiadomości."
Czytam ją od wczoraj i polecam wszystkim, którzy poszukują małych podpowiedzi
na radzenie sobie z trudnościami dnia codziennego.
To, co bardzo mnie wciągnęło w tej książce
to umiejętne dostrzeganie tego co już dostaliśmy od życia.
Autorka uświadamia nam, że trzeba żyć najlepiej jak potrafimy - czyli najpiękniej jak się da.
Ta idea przyświeca mi od dawna,
ale warto przyjrzeć się odczuciom innych - autorka podpowiada,
że nie warto zazdrościć innym, że każdy powinien szukać swojej drogi do szczęścia,
zachęca do sprawienia radości sobie każdego dnia - bo każdy dzień powinien być wyjątkowy ...
Z wieloma wskazówkami się utożsamiam - i chyba dlatego tak łatwo czyta mi się książkę ..
A tak w ogóle to dzisiejszy dzień spędzam na leniuszkowaniu..
Kocham takie chwile, muzyczka (oczywiście RMF Classic),
kocyk, ciepła kawka i poczytna książka.
Czasami warto ot tak sobie zdrowo poleniuchować ...
/co rzadko ma u mnie miejsce- ale dziś z pełną świadomością- wręcz premedytacją to uczyniłam/
I czuję się zrelaksowana, zadowolona i optymistycznie nastawiona do życia.
nie przyjmuj odmowy do wiadomości."
Czytam ją od wczoraj i polecam wszystkim, którzy poszukują małych podpowiedzi
na radzenie sobie z trudnościami dnia codziennego.
To, co bardzo mnie wciągnęło w tej książce
to umiejętne dostrzeganie tego co już dostaliśmy od życia.
Autorka uświadamia nam, że trzeba żyć najlepiej jak potrafimy - czyli najpiękniej jak się da.
Ta idea przyświeca mi od dawna,
ale warto przyjrzeć się odczuciom innych - autorka podpowiada,
że nie warto zazdrościć innym, że każdy powinien szukać swojej drogi do szczęścia,
zachęca do sprawienia radości sobie każdego dnia - bo każdy dzień powinien być wyjątkowy ...
Z wieloma wskazówkami się utożsamiam - i chyba dlatego tak łatwo czyta mi się książkę ..
A tak w ogóle to dzisiejszy dzień spędzam na leniuszkowaniu..
Kocham takie chwile, muzyczka (oczywiście RMF Classic),
kocyk, ciepła kawka i poczytna książka.
Czasami warto ot tak sobie zdrowo poleniuchować ...
/co rzadko ma u mnie miejsce- ale dziś z pełną świadomością- wręcz premedytacją to uczyniłam/
I czuję się zrelaksowana, zadowolona i optymistycznie nastawiona do życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz